Majowe święta
Przed nami weekend majowy, który – z powodu paru świąt – od lat dla większości społeczeństwa oznacza klika dni wolnych od pracy. W zwykłych okolicznościach, ciesząc się wiosenną aurą, braliśmy udział w uroczystościach rocznicowych, spędzalibyśmy ten czas w pięknych zakątkach Polski, na plenerowych wyjazdach lub grillując ze znajomymi w przydomowych ogrodach. Obecnie zostają nam jedynie owe ogrody, balkony i zacisze domowe, więc może, dla odmiany, warto sięgnąć wstecz i przypomnieć sobie genezę majowych świąt.
1 maja w większości krajów europejskich, w tym również i w Polsce, obchodzony jest jako Święto Pracy.
Święto zostało ogłoszone w 1899 roku przez stowarzyszenie partii i organizacji socjalistycznych zwanych II Międzynarodówką. Data wybrana na 1 maja miała upamiętnić strajk robotników w Chicago 1 maja 1886 roku. W PRL i krajach socjalistycznych było to jedno z ważniejszych świąt państwowych. Ponieważ władza narzucała społeczeństwu liczne obchody (pochody, wiece, zgromadzenia), do dzisiaj niektórzy pałają do tego święta dużą niechęcią. Nie mniej, porzucając te uprzedzenia i mając do dyspozycji dzień wolny od pracy, spędźmy go po prostu na przyjemnym odpoczynku.
2 maja– Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej wprowadzone zostało w lutym 2004 roku. W tym dniu obchodzimy także Światowy Dzień Polonii.
Jeśli chodzi o Święto Flagi RP, to wybór 2 maja nie był tu przypadkowy. Chodziło bowiem o dzień, w którym Polakom towarzyszą refleksje o szczytnych kartach historii Polski (patrz kolejne święto) oraz podkreślenie Światowego Dnia Polonii. Tego dnia organizowane są różne akcje i manifestacje, których bohaterem jest właśnie polska flaga.
Eksponując barwy narodowe i flagę państwową powinniśmy przestrzegać następujących zasad[1]:
-flaga musi być czysta i mieć czytelne barwy. Nie może być pomięta lub postrzępiona;
-na terenie RP flaga państwowa Rzeczypospolitej Polskiej ma zawsze pierwszeństwo przed wszystkimi innymi flagami. Jeśli eksponuje się na masztach więcej flag, flagę państwową RP podnosi się (wciąga na maszt) jako pierwszą i opuszcza jako ostatnią;
-w dniach żałoby narodowej flaga państwowa RP podniesiona jest do połowy masztu.
-flaga nigdy nie może dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody;
-flagą nie oddaje się honorów żadnej osobie, nie pochyla się jej przed żadną inną flagą lub znakiem;
-podczas uroczystości flagi na odpowiednich podstawach lub stojakach należy umieścić po lewej stronie, w kolejności zgodnej z hierarchią;
-flaga nie może służyć jako nakrycie stołu lub opakowanie jakiegoś przedmiotu;
-na fladze państwowej RP nie wolno umieszczać żadnych napisów i żadnego rodzaju rysunków;
-powszechny stał się zwyczaj umieszczania na barwach narodowych nazw miejscowości, z których przyjeżdżają kibice na zawody sportowe (na przykład w skokach narciarskich), aby jednak nie naruszać zasad, powinny to być barwy narodowe, a nie flagi o proporcji 5:8.
W myśl obowiązujących do dziś zapisów ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych, flagą Rzeczpospolitej Polskiej jest prostokątny płat tkaniny o barwach bieli i czerwieni w proporcji 5:8, umieszczonych na maszcie. W odróżnieniu od barw narodowych flaga ma określone, wskazane wcześniej proporcje. Natomiast barwy narodowe mogą charakteryzować się dowolną długością i szerokością (przy czym szerokość pasów musi być taka sama). Flaga i barwy narodowe towarzyszą mam we wszystkich ważnych momentach. Dlatego też powinniśmy je prezentować w zgodzie z tradycją, obowiązującymi zasadami i otaczać należytym honorem.
[1] A. Znamierowski, Insygnia, symbole i herby polskie, Świat Książki, Warszawa 2003, s. 158-160.Warszawa 2005, s. 24.
3 maja – Święto Konstytucji Trzeciego Maja, najdonioślejsze spośród wymienionych, które nas Polaków nieodmiennie napełnia dumą.
Konstytucja 3 Maja została uchwalona w dramatycznych dla Polski okolicznościach. Wcześniej, wykorzystując słabość Rzeczpospolitej, nasi sąsiedzi dokonali jej I rozbioru (1772r.) i było jasne, że na tym nie poprzestaną.
W 1788 roku zwołano sejm, który obradował do 1791 roku i przeszedł do historii pod nazwą Sejmu Wielkiego lub Czteroletniego. Podczas jego obrad światli ludzie, zwolennicy reform, patrioci świadomi wiszącego nad krajem niebezpieczeństwa, chcieli zmienić utrwalone od dawna, złe i niesprawiedliwe prawa, które prowadziły wprost do zguby Polski. W takich właśnie okolicznościach i w towarzyszącej im podniosłej atmosferze 3 maja 1791 roku sejm uchwala konstytucję zaprzysiężoną następnie przez króla.
Jest to pierwszy w Europie i drugi (po konstytucji amerykańskiej) akt prawny tego typu. Fakt ten świadczy o wielkiej dojrzałości politycznej ówczesnych polskich patriotów.
Konstytucja znosi destrukcyjną zasadę liberum veto, znosi także wolną elekcję (która była polem do wielu nadużyć i manipulacji) – odtąd tron ma być znowu dziedziczny, zwiększa liczebność polskiej armii i nadaje mieszczanom wiele praw, żeby choć trochę zrównać ten stan ze stanem szlacheckim. Entuzjazm Polaków jest wielki. Pojawia się nadzieja na uratowanie ojczyzny.
Niestety, okres wolności i nadziei trwał krótko. Niebawem Polska na 123 lata zniknęła z mapy Europy, ale dzieło Sejmu Wielkiego pozostało na zawsze symbolem odrodzenia, ostatniej próby, mądrości Polaków. A my, przypominając sobie tamte dzieje, możemy z nich czerpać siłę, ową mądrość i wartości, które nie raz pozwalały naszym rodakom przetrwać trudne czasy.